Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Dobry allegrowicz
r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 6 lat temu
wszystko jedno do czego. Oglądasz film - nie wiem co tam lubisz, komedię romantyczną albo horror albo cokolwiek. Ktoś potem pyta Cię na ile był dobry, standardowo w skali 0-10. Zawsze i każdy film ocenisz na 10tkę? Był horror, miał krew, zgony i się bałaś - to znaczy, że dasz zawsze 10? Komedia romantyczna - trójkąt miłosny, ona go nie chciała, on ją chciał - 10tka? A może, jednak, czasem dasz 8/10 czy 7/10 - takie "ok, nie żałuję że obejrzałam, ale nie jest to najwybitniejszy film na świecie"?

Jeśli ktoś - wszystko jedno gdzie - pozwala coś ocenić w skali od X do Y, to zostawia Tobie wybór. Jak ktoś chce oceny "ok" i "nędza" to niech da dwie opcje a nie 5. Jak ktoś daje opcji 5, gdzie domyślnie 1 to słabizna a 5 to ideał, to jak nie ma ideału, nie dajesz 5tki. I wszystko jedno czy oceniasz knajpę, film, sprzedawcę czy pracownika urzędu.

Dawanie wszędzie i każdemu maksymalnej oceny prowadzi tylko i wyłącznie do tego, że system ocen można wywalić.

---

edycja: nie używam Alegro, nie wnikam w gwiazdki. Rozumiem - z waszych wpisów - że to ocena od "słabo" do "idealnie". Jak mają z ich pomocą z czymś walczyć, to niech sobie zmienią gwiazdki na negatywne i skalę na od "wszystko ok" do "mam w ... zastrzeżeń i odradzam". I tyle.
Ostatnio edytowany: 2018-02-27 16:16:16

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:r_a_k Wydaje mi się, że raczej chodzi o galopowanie z porównaniami. Restauracje, teraz filmy - czyli rzeczy cholernie skomplikowane porównujesz do sytuacji, gdzie oceniasz tylko 2 parametry (jak się uprzesz), a tak naprawdę jeden - ile ci spieprzy z portfela.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
A wy w ogóle wiecie w jakich kategoriach ocenia się na Allegro? Skąd pomysł, że będę zaniżał całościową ocenę, chociażby za czas dostarczenia czy sposób zapakowania przesyłki?
Jednym z podpunktów jest KOSZT PRZESYŁKI, nie przesyłka ze swoimi składowymi.
Jeżeli ktoś za dwie płyty każe mi zapłacić 15zł, ale już za trzy 20zł, to to jest właściwe miejsce na wyrażenie swojego zdania. Widocznie dla Allegro to też ważne, skoro stworzyli z tego jedną z czterech kategorii oceny.

--
tylko spokojnie.

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · 6 lat temu
Ja bym jeszcze chciała wiedzieć, czy sprzedawca był prawo czy leworęczny i czym podpisał tę umowę z kurierem. Bo jak piórem to spoko, ale długopisem to nie bo nie eko i w ogóle. Jak to można zrobić burzę z byle czego.
Ale jak to ja tu kupuję i chcę taniej a nie było taniej to napiszę że się nie podoba ja pierdzielę .
Taki przypadek z trochę innej dziedziny. Są takie karty studenckie BeActive upoważniające do wejścia do różnych obiektów sportowych. BeActive płaci po prostu grosze, karta kosztuje też niewiele. Są dwa rodzaje takiej karty- jedna działa tylko do 16 i koniec. Różnica cenowa pomiędzy nimi to 12 albo 14 zł. I pisze panieneczka- profil fejsbukowy wyrąbany zdjęciami w markowych ciuchach i z miejsc w których pewnie nigdy nie będę i teraz pisze ona mniej więcej tak:
Otóż szanowni państwo mam kartę BeActive w niższej opcji ale liczę na to, że się jakoś dogadamy i będę mogła wchodzić na zajęcia również po tej godzinie gdyż mam tak czas zaplanowany, że do 16 nie mogę was zaszczycić swoją obecnością. Odpisujemy grzecznie iż niestety nie-e ponieważ po godzinie 16 karta po prostu nie zostanie przepuszczona przez terminal nie i już bo taki jest regulami tego systemu. Panienka doskonale wiedziała, jak działa karta, ale pisze do nas i mimo, że nigdy nie postawiła nogi u nas wywala nam słabą ocenę.
Porównywalnie to widzę niestety.

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon ale to nie chodzi o skomplikowanie porównania - chodzi o to, że ktoś się oburza że przedstawia Ci system oceny, Ty z niego korzystasz i wybierasz opcję nie-skrajną. To albo niech daje dwie opcje ("ok", "kicha") albo niech się nie czepia.

To co tutaj się dzieje, to jest generalnie takie "ok, oceniaj mnie. Ale tylko dobrze. Średnio nie, bo potem mam problemy". Bzdurne to takie.

oiko
oiko - Superbojowniczka · 6 lat temu
:gen_italia dzięki za dodatkowe wyjaśnienie Dlatego napisałam, że wolę o parę euro podnieść cenę towaru, bo nie wiedzieć czemu, ze mną włącznie, bo wyjątku żadnego nie robię, odczuwam mniej koszt produktu, niż samą przesyłkę

Przy identycznym towarze już nie jestem taka niemONdra ;)
Ostatnio edytowany: 2018-02-27 16:24:44

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:poradnia , kompletnie nie rozumiem jak się to ma do mojej wypowiedzi, ale zapewne tak oślepiła mnie mamona, że nie widzę faktów

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · 6 lat temu
:miss_cappuccino

Tekst, który zacytowałaś traktuje o czymś znacznie ważniejszym niż handel. Przy okazji, co z twojej perspektywy oznacza "równowaga ze stronami tej wymiany".?

@nevya nie mam pojęcia co tam cię oślepiło, ale to że nie rozumiesz widzę i się z tym całkowicie zgadzam. ;)
Ostatnio edytowany: 2018-02-27 16:31:03

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 6 lat temu
Och nie, ktoś skorzystał z możliwości wyrażenia swojej opinii Do gułagu go!

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Djbanan
:gen_italia Nie, qrwa właśnie że nie. Nie myl faktów, rozmawiamy stricte o zawyżaniu kosztów przesyłki. Koszty o których piszesz, należy doliczyć do ceny towaru.

--

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
W sumie ciekawy materiał dla socjologów i handlowców w tej duskusji

Zacząłem się zastanawiać, która strategia jest najmniej gwiazdoujebująca, jak myślicie?

Mamy towar, którego ceny są wyrównane na allegro, bo niżej zejść się już nie da...
Załóżmy, że klient ostatecznie płaci za całość 50 zł.

a) Cena towaru ciut wyższa, dostawy ciut niższa. Dostaję 1 ocenę niżej. Za "wygórowaną cenę towaru".
b) Cena towaru niższa, dostawy wyższa. Dostaję ocenę niżej za "zbyt drogą dostawę"
c) Cena towaru wyższa, dostawa gratis. Dostają pierdylion niżej za to, że "pojebało mnie z ceną"
d) Cena towaru i dostawy uśredniona. Dostaję dwie oceny niżej, bo i towar i dostawa za droga.

Takie pole popisu dla recenzentów. A ostateczny efekt to dalej -50 zł


--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · 6 lat temu
:r_a_k serio? Porównujesz wysiedzenie w kinie 1,5 godziny czy dwie do kliknięcia "Kup"? I mam się nad tym rozwodzić bo nie chciało mi się ruszyć tyłka i pojechać po to do sklepu, odstać swoje czy cokolwiek? Taki jest sens mojej wypowiedzi.

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
:poradnia tak, ale do handlu też to można odnieść. A co do równowagi to chyba jasne, że jej nie ma. W tym momencie sprzedawca ma niesamowicie mało praw, dużo obowiązków. I nie ma żadnego realnego bata na nieuczciwego kupującego. Np. na takiego, który nie odbiera paczki pobraniowej, albo takiego, który wyłudza nowy towar twierdząc, że produkt uszkodził się w transporcie, a tak naprawdę sam go stłukł. Są przepisy, które co prawda to regulują, ale to są puste przepisy, które nie funkcjonują w rzeczywistości. Bo oczywiście jeśli klient zgłasza, że się towar uszkodził w transporcie, to taki produkt się wymienia, bo choćby poproszenie o spisanie protokołu z kurierem rodzi bunt ze strony kupującego i groźby. Poza tym kupujący może obsmarować firmę gdzie się da, pisząc nieprawdę angażując wykop, który wierzy w każde kłamstwo jeśli jest tylko emocjonalnie przedstawione i potem zanim firma dowiedzie prawdy przed sądem to już nie istnieje. Na allegro ponadto kwitnie jeszcze inna patologia - "za 50zł nie wystawię negatywa" - tak, tacy też są. I tak, są też tacy sprzedawcy, którzy płacą te 50zł dla świętego spokoju. Kupujący ma możliwość zweryfikować sprzedawcę przed zakupem, pod każdym możliwym kątem. Może sprawdzić czy firma istnieje, czy nie zalega, poczytać opinie. Może też wziąć paczkę za pobraniem, której potem nie odbierze, bo i po co. Itp.., itp, itp.


:djbanan sorry, ale to naprawdę nie ma dla kupującego żadnej, ale to absolutnie żadnej różnicy do czego to jest doliczone.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:djbanan jakich faktów? Że sprzedawca może różnie płacić za przesyłkę? Że koszt tej przesyłki to nie tylko opłata dla przewoźnika? Że te dodatkowe koszty też mogą być różne? Czyli - że w sumie nie wiesz ile faktycznie gość za przesyłkę płaci, ale twierdzisz, że "zawyża" jej cenę.
Poza tym - co tu jest nieetycznego? Masz podaną kwotę - pasuje, albo nie. Skoro pasuje i umowę zawierasz - to w czym problem? Zawsze możesz kupić gdzieś indziej, negocjować lub odebrać osobiście. To nie ZUS, że musisz płacić czy Ci się podoba, czy nie. Masz wybór. Nieetyczne, to by było np. żądanie dodatkowej zapłaty już po zawarciu umowy.
BTW jest to jedna, całościowa umowa na zakup towaru wraz z dodatkową usługą - jego dostawą. Skoro sprzedawcy wolno (Bo mu wolno, tak? Czy to też nieetyczne?) zarabiać na towarze, to dlaczego niby zarabiać na dodatkowej usłudze już? A co np. w sytuacji sprzedaży zestawów komputerowych wraz ze złożeniem? Czy pobieranie za taką usługę opłaty jest etyczne?

:thurgon dokładnie tak to działa, jak napisałeś. Jak się nie obrócisz - dupa z tyłu
Ostatnio edytowany: 2018-02-27 16:52:46

--

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
:thurgon "W sumie ciekawy materiał dla socjologów i handlowców w tej duskusji " dlatego się tak tu udzielam Jako socjolog z wykształcenia, często żałuję, że JM odkryłam już po napisaniu pracy mgr Ale może kiedyś jednak zrobię doktorat, kto wie

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 6 lat temu
Jeszcze ad c) - serio dostajemy też zaniżone oceny za koszt dostawy przy wysyłce gratis To nie żart.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · 6 lat temu
Nie, jednak nie chcę paragonu, chcę fakturę. Oczywiście, nie ma problemu proszę odesłać paragon, ponieważ inaczej zdubluje nam to sprzedaż. A pie*dol się ch*ju nic nie będę odsyłać jak mi nie wyślesz to ci wystawię negatywa złodzieju je*any.
Lubię to

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · 6 lat temu
:miss_cappuccino wszystko można odnieść do handlu, ale nie zawsze należy to robić, mam oczywiście świadomość, że mało który sklepikarz się z tym zgodzi, ale to już zdecydowanie inna kwestia.

Wszystkie podane przez ciebie przykłady mają swoje lustrzane odbicie w przekrętach na jakie ze strony nieuczciwego sprzedającego narażony jest kupujący. Jeśli platforma sprzedażowa niedostatecznie chroni sprzedawcę, to niestosowne jest wyrażanie pretensji klientowi, tak jak niestosowne jest sugerowanie klientowi jak powinien korzystać z wadliwie i niesprawiedliwie skonstruowanego arkusza ocen. Reszta naszej rozmowy to dysproporcje punktu widzenia wobec punktu siedzenia. Co o tym myślisz?

r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 6 lat temu
ale Ty cały czas nie łapiesz. Albo uznajemy, że coś jest głupota niewartą uwagi - to wtedy nie robimy tam systemu oceny, skoro to głupota. Albo ustawiamy system oceniania - i liczymy sie z efektami, czyli że user będzie chciał ocenić. Mi to ryba, czy to alegrowa sprzedaż pietruszki za 0.50pln czy 30 dniowy wyjazd dla 100 osób - po prostu albo nie bawimy się w ocenianie, albo oceny traktujemy poważnie. Albo albo.

Teraz wytłumaczyłem?

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:r_a_k przecież to nie sprzedający na Allegro decydują o tym jak wygląda system oceniania i czy w ogóle jest. Poza tym - skoro kupujący ma prawo ocenić sprzedającego, to chyba sprzedający ma prawo mieć swoje zdanie o tej ocenie i je wyrażać, nie? Czy to też jest nieetyczne?
Szczególnie, że taka ocena ma wymierny wpływ na jego przyszłą sprzedaż, z czego kupujący nie zdają sobie sprawy. Traktuj to jako niesienie kagańca oświaty.

--

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
:gen_italia

Według regulaminu Allegro, a o tym portalu rozmawiamy, nie masz prawa przerzucać na kupującego kosztu opakowania czy opłaty za twoją ślinę na znaczku. Pomimo tego to robisz bo uważasz, że nie ma nic "złego w tym, że przedsiębiorca zarabia na prowadzonej przez siebie działalności?". Oczywiście, że nie ma. Pod warunkiem, że robi to uczciwie. Wielokrotnie pisałeś tutaj o różnych regulaminach, powoływałeś się na masę różnych przepisów i instytucji. Ale gdy w grę wchodzą twoje własne interesy, uczciwość i przestrzeganie obowiązującego regulaminu już nie jest istotne? Bo przedsiębiorca chce "uczciwie" zarobić?
Mentalność "ptakowiczów".

A tak wygląda system ocen na Allegro, bo niektórzy ewidentnie nie wiedzą o czym piszą.

Ostatnio edytowany: 2018-02-27 17:17:40

--
tylko spokojnie.

tytezterefere
tytezterefere - Dyżurna Domina · 6 lat temu
Ja nadal nie wiem, co dla autorki oznacza "zdarzają się sklepy, które kurierem wysyłają nieco taniej".

Bo dla mnie, w czysto teoretycznej sytuacji, jeśli widzę kilka dużych sklepów (pierdylion aukcji z ochnastoma pierdylionami przedmiotów na każdej), które za przesyłkę kurierską wołają Xzł oraz małego sprzedawcę (trzy aukcje na krzyż, na każdej aukcji garść przedmiotów), który za kuriera chce X+2zł, to obniżanie oceny temu drugiemu jest dla mnie głupotą.
Co innego, jeśli ktoś oferuje wysyłkę listem ekonomicznym, krzyczy za ten list 15zł, max jedna sztuka w kopercie, a ja dostaję małą kopertę z lekką zawartością i całość ostemplowana na czypindziesiont.

Aaa i jeszcze ktoś wspomniał o "ocenianiu na podstawie wcześniejszych doświadczeń". No to uj, no to cześć. Od dziś każdy na allegro dostaje ode mnie 1 gwiazdkę za koszty wysyłki, bo kilka razy udało mi się kupić coś na aukcji, gdzie oferowano wysyłkę gratis.

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu
:miss_cappuccino, ale to ma sens. Zobacz, klient dostaje dostawę gratis więc nie płaci. Jeśli nie płaci, nie może dopierwolić się do kosztów transportu, czyli nie może narzekać, że są za wysokie. A jeśli nie może zwrócić Ci uwagi, że dostawa jest za droga, marudzi, że jest darmowa, bo nie jest za droga. To ma perfekcyjny sens.

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 6 lat temu
Kaganiec oświaty to super pomysł. 5 klasa podstawówki a delikwent nie opanował czytania i tabliczki mnożenia? Cyk kaganiec, więcej czasu nie tracimy, zakaz publicznego wypowiadania się

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 6 lat temu
:tytezterefere

I właśnie po to są te gwiazdki. Dlatego w dokładnie takiej formie. Ale według niektórych najwidoczniej nie masz prawa oceniać kosztów wysyłki, bo przecież nie znasz całego procesu i stojącego za daną paczką.

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon dla mnie oprócz ceny liczą się też inne aspekty, np. czy paczka jest właściwie zabezpieczona. Choćby te zapałki-jak opakowanie będzie zniszczone i zapałki rozsypią się po całym kartonie to nie dam przecież wysokiej oceny za przesyłkę pomimo tego, że transakcja przebiegła pomyślnie.

Keep_Calm
4 strony o cenach kurierow i ocenach chyba jednak to przeczytam

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · 6 lat temu
:r_a_k a Ty w ogóle rozumiesz co ja piszę? Ciebie za cholerę nie mogę może dlatego ze wystraszyłam się na horrorze. Ja piszę wciąż że istnieją sprawy większej wagi niż rozdrabnianie się z ocenami na Allegro ale oczywiście możesz oceniać nać pietruszki po kolorze i jędrności liści.

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
oczywiście, że istnieją spawy większej wagi niż oceny na Allegro, jednak wszyscy tutaj siedzimy i produkujemy bzdurne komentarze.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:lordkaftan Cały czas mówimy o sytuacji, w której nie ma kompletnie żadnej różnicy w niczym. Różnica polega na cenie towaru i dostawy, które dla Ciebie sumują się i tak na tej samej kwocie. Dostajesz ten sam towar, w tym samym czasie, tak samo zapakowany. Qrwa, pachnie nawet tak samo, wilgotność jest porównywalna, pogoda, kurierzy są bliźniakami, a bus ma te same tablice

I własnie w takimże wypadku, ja mam głęboko w dupie jako konsument co się złożyło na cenę, skoro efekt jest taki sam. Nie interesuje mnie to. Naprawdę. Uznajmy, że jestem zbyt prosty na takie dylematy.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa
Forum > Narzekalnia! > Dobry allegrowicz
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj