W nowym komputerze tkwią dwa dyski. Klasyczny HDD i nowy SSD (ADATA XPG SX7000). No i problem jest taki, że BIOS SSD widzi, a system za cholerę nie chce. Przeczytałem kilka poradników na necie i tam mówią, że trzeba go zainicjować (poprzez zarządzanie dyskami), ale tam go nawet nie ma do wyboru - system uparcie twierdzi, że ten dysk nie istnieje.
Mam Widowsa 7 - w BIOSie ustawiłem bootowanie na UEFI, w ustawieniach SATA jest AHCI i dalej to samo. Pokurcz fizycznie wpięty w port M2 (chyba to ten), BIOS widzi go i nawet pozwala ustawić jego pozycję w kolejce bootowania, a w systemie pustki.
Ryż się skończył. PCMR pomóżcie
Mam Widowsa 7 - w BIOSie ustawiłem bootowanie na UEFI, w ustawieniach SATA jest AHCI i dalej to samo. Pokurcz fizycznie wpięty w port M2 (chyba to ten), BIOS widzi go i nawet pozwala ustawić jego pozycję w kolejce bootowania, a w systemie pustki.
Ryż się skończył. PCMR pomóżcie
--
Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza. Tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.