Witam wszystkich ojców (mamy oczywiście też mile widziane:) ) i zapraszam do wszelkich przemyśleń, rad, porad, uwag, skarg i zażaleń (książka skarg i zażaleń u kierownika sklepu). Chodzi o podejście z dystansem i przymrużeniem oka do bycia ojcem i związanych z tym spraw. Oczywiście wszelkie poważne sprawy i problemy będą traktowane poważnie:P Poważnie!
Na początek jak w Rejsie każdy się musi przedstawić:
Witam! Adam, tak mnie ochrzcili, na drugie Mateusz wrzucili i od ponad 28 lat sobie rosnę. Co najważniejsze od 4 miesięcy jestem dumnym ojcem... Adama. Ale żeby nam się nie myliło w rodzinie, syn na drugie ma Jerzy. Jako fan książki Hellera "Paragraf 22" chciałem żeby syn był Major Major, ale propozycja nie przeszła. Do tej pory nie doszedłem do siebie i dlatego palę...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą