Czasem przez rozkojarzenie przypadkowo wysyłamy wiadomość nie do tej osoby, do której byśmy chcieli - przez to możemy mieć niemałe problemy. Ci ludzie z pewnością żałują tych pomyłek...
#1.
Banalny w swojej prostocie pomysł pewnego użytkownika Reddita o nicku "sesipikal" pokazał nam, jak zachowuje się serce mężczyzny w tym ważnym dla niego momencie. Zaczął klasycznie - od zabrania swojej przyszłego małżonki w romantyczne miejsce. W tym wypadku był to Rzym.
Nie każdy może być dupkiem, do tego trzeba mieć odpowiednie predyspozycje. Jeśli będziesz pracował nad sobą odpowiednio długo być może uda ci się nawet zająć miejsce wśród elity tych, dla których jest to styl życia.
#1. Gość, który wykorzystuje prawa natury do skąpania znajomych we własnej urynie.
#2. Ktokolwiek, kto zadał sobie tyle trudu, by pozmieniać ci wszystkie kontakty na "to tajemnica".
#3. Pewien rowerzysta, który za wszelką cenę chciał pokazać kto jest największym dupkiem w całym miasteczku uniwersyteckim.
#4. Właściciel Jeepa, który postanowił być większym dupkiem od tego w Corvette.
#5. Ktokolwiek, kto obsługuje ten napis.
#6. Mistrz, który ukradł rower tylko po to, by zawiesić go na przewodzie.
#7. Współlokator, który zamraża śnieżki, by móc nimi rzucać w ciebie latem.
#8. Beztroski dupek, który upewnia się, że rozpakowanie prezentu nie będzie takie proste.
Nie łam się... W środku i tak pewnie nic nie ma.
#9. Pan kierownik, który postanowił zostawić ci spersonalizowaną wiadomość na kartonie mleka.
#10. Allegrowy żartowniś, który tak naprawdę nie jest dystrybutorem urządzeń z jabłkiem w logo.
#11. Ktokolwiek, kto parkuje w taki sposób, by uniemożliwić ci dostanie się do twojego pojazdu.
#12. Złoczyńca, który wyżera innym samą czekoladę z lodów neapolitańskich.
#13. Współpracownik, który przez cały dzień chodzi ubrudzony lukrem z pączków, które kupiłeś DLA SIEBIE.
#14. Osoba, która postanowiła zrelaksować się po pracy...
#15. Facet, który ma tak spersonalizowaną tablicę rejestracyjną.
#16. W końcu ten kreatywny dupek, który każe spojrzeć w górę...
...A potem w prawo...
...I znowu w prawo...
...By wyjaśnić, że chodzi o drzwi...
...A potem znów trzeba spojrzeć - tym razem w dół...
...Znów w prawo...
...Abyś mógł teraz obrócić się i spojrzeć w górę...
...Tylko po to, by przekazać ci tę wiadomość:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą