Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCCLXXII - Pociągowe smaczki

52 923  
237   8  
Kliknij i zobacz więcej!Dziś w autentykach o biologicznej definicji małżeństwa, ciele obcym w gardle i pozwoleniu na poszukiwanie chłopa.

DEFINICJA

Sytuacja miała miejsce n-lat temu, gdy wracałem bimbajem ze szkoły do domu. Gdzieś niedaleko w wagonie stał [C]hłopak z [D]ziewczyną oraz [P]anią, która najprawdopodobniej była matką jednej z dwóch wspomnianych osób. Dyskutowali na jakieś tematy związane z biologią. W pamięci utkwił mi taki fragment rozmowy:

[C]: Hm, to w takim razie, jak biologicznie przedstawić małżeństwo?

Urodzinowy prezent dla Putina

154 079  
1402   84  
Władimir Putin, Premier Rosji, otrzymał od studentek dziennikarstwa Uniwersytetu Moskiewskiego prezent na swoje 58. urodziny - kalendarz ze zdjęciami seksownych studentek w samej bieliźnie.

Kliknij i zobacz więcej!

Kalendarz w Rosji wywołał mieszane uczucia, ale sprawdźmy sami jakie wywołuje w nas:

Wielopak Weekendowy CCCLXXXVI

87 049  
350  
Cześć! Dziś pogapimy się w spokoju na krzesło w pokoju, podyszymy sobie po myśliwsku, a na koniec poszukamy zagrychy...

Późny wieczór. Na tyłach szkoły Krzyś znalezionym kawałkiem węgla coś tam smaruje na murze. Dzwoni komórka. Krzyś odbiera.
- Słucham. A, cześć Kasia, co tam?
- Co robisz?
- Mażę o tobie...
- O...umm.. fajnie... to miłe... marz dalej. Cześć.
- OK. Cześć.
"KASIA TO KU#WA"

by lazyjones

* * * * *

Żona na łożu śmierci do męża:
- Ożenisz się po mojej śmierci?!
- Nie kochanie, nigdy!
- Dlaczego?!
- Lepszej od ciebie nie znajdę, a takiej samej zdecydowanie nie chcę...

by lary

* * * * *

Słoneczne przedpołudnie.
Młoda matka wyszła z kilkumiesięcznym synkiem w wózku na spacer.
Idąc alejką obok skweru, natknęła się na siedzącą na ławeczce starszą sąsiadkę z bloku.
- Dzień dobry, pani Halinko!
- Witam młodą mamę!... Pochwal no się wreszcie tym swoim maluszkiem.
- Może jak wrócę za chwilę, bo muszę kilka rzeczy kupić w naszym sklepiku.
- Zostaw go tutaj, przecież na tę chwilkę go przypilnuję!
- Super!... To zaraz wracam.
Młodej matki nie było kilka minut, a jak wróciła to usłyszała:
- Tak mu się przyjrzałam i muszę stwierdzić, że najbardziej jest podobny do dziadka!
- Z tego wnioskuję, że pani też sprawdziła czy się nie posiurał?

by Samorodek

* * * * *

Żona wraca do domu o drugiej nad ranem. W progu wita ją zdenerwowany mąż:
- Gdzieś ty była? Przecież o dwudziestej dzwoniłaś, że wyjeżdżasz od koleżanki.
- Parkowałam.

by kryfionka


* * * * *

- Czemu się gapisz na to krzesło?
- Lekarz mi kazał.
- Co konkretnie powiedział?
- Mam czasem dać odpocząć oczom.

by Rupertt


* * * * *

- Kochanie gdzie jesteś??
- Na polowaniu...
- A kto tam tak głośno dyszy?
- Niedźwiedź...
- A czemu dyszy?
- Bo jest ranny, postrzeliłem go...
- A dlaczego on dyszy damskim głosem?
- Nie wiem... jestem myśliwym, nie weterynarzem...

by Misiek666

* * * * *

Mały test o naszej demokracji i narkotykach: mamy dwóch gości - jeden obiecuje cuda, a drugi jak nie jest na prochach, to wszędzie widzi ruski spisek. Pytanie - dlaczego człowiek, który prywatnie tak po prostu ujara się marychą, w przeciwieństwie do wspomnianej dwójki stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwo państwa. Za najlepszą odpowiedź koszulka ze sklepu koszulki.com

by Bullterier_K


* * * * *

Często się zdarza, że podczas naszego snu słyszymy głos. Czasem po obudzeniu się głos wybrzmiewa dalej, a my możemy dostrzec osobę, które mówiła.
Taka osoba nazywa się wykładowca.

by Rupertt

* * * * *

Siedzą sobie mąż i żona na kanapie i w pewnym momencie mąż odzywa się do żony:
- Przypominasz mi cebulę...
- Bo mam tyle warstw charakteru?
- Nie...
- Aha, oki, to może to coś głupiego - sprawiam, że płaczesz, kiedy mnie trzymasz?
- Nie...
- OK, OK, już wiem - wolałbyś, żebym leżała drętwo w worku?
- Nie...
- Kochasz mnie, albo mnie nienawidzisz? Jestem dobra w małych dawkach? Mogę być zbyt mocna?
- Nie...
- No dobra, to dlaczego?
- Śmierdzisz cebulą.

by nieznam

* * * * *

Idzie zajączek dróżką, słyszy, że coś w krzakach się rusza. Odgarnia gałęzie, a tam... na pniaku siedzą niedźwiedź z wilkiem, między nimi flaszka wódki, ale smutni jacyś...
- O, wódeczka! - zakrzyknął zając.
- Ano wódeczka. - burknął wilk.
- Ale jak to, bez zagrychy? - spytał zając.
- Jak to bez zagrychy? - odparł uśmiechnięty od ucha do ucha wilk.

by lazyjones


A teraz zobaczmy, z czego śmialiśmy się 100 wielopaków temu:

Przyszedł pacjent na USG. Położył się, lekarz go bada i mówi:
- Taaak... Wątroba powiększona. Bardzo powiększona. Koszmarnie powiększona. No cóż... trzeba będzie usunąć płuco.
Przerażony pacjent:
- A płuco czemu?
- No jak to czemu? Przecież wątroba musi gdzieś się zmieścić!

by eM-Ski

* * * * *

- Proszę powiedzieć, doktorze, jak on się czuje?
- Jest świadomy, ale w szoku, stan ogólny bardzo ciężki, oczekujemy przełomu...
- Mogę z nim porozmawiać?
- Niestety, nie.
- Ale to bardzo ważne, doktorze!
- Wykluczone. Proszę mi przekazać wiadomość do niego, jak jego stan się polepszy, to mu przekażę tę wiadomość osobiście.
- Dobrze... Niech pan go spyta, doktorze, czy zdałam ten egzamin na prawo jazdy...

by oldbojek

* * * * *

Funkcjonariusz drogówki przychodzi do szefa:
-Szefie, syn mi się urodził!
-To gratuluję!
-Szefie, syn mi się urodził!
-OK, dostaniesz podwyżkę.
-Szefie, pan nie rozumie, syn mi się urodził!
-OK, masz tu znak ograniczenie prędkości do 40 i stawiaj gdzie chcesz...

by lary

Kompletny Wielopak_weekendowy_CCLXXXVI dokładnie tutaj.


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 385 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy! 

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!


350
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Urodzinowy prezent dla Putina
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Pomarzyć każdy może...
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Kamień, papier, nożyce - wersja alternatywna
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Bank pod specjalnym nadzorem
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru