Cześć! Dziś pogapimy się w spokoju na krzesło w pokoju, podyszymy sobie po myśliwsku, a na koniec poszukamy zagrychy...
Późny wieczór. Na tyłach szkoły Krzyś znalezionym kawałkiem węgla coś tam smaruje na murze. Dzwoni komórka. Krzyś odbiera.
- Słucham. A, cześć Kasia, co tam?
- Co robisz?
- Mażę o tobie...
- O...umm.. fajnie... to miłe... marz dalej. Cześć.
- OK. Cześć.
"KASIA TO KU#WA"
by lazyjones* * * * *
Żona na łożu śmierci do męża:
- Ożenisz się po mojej śmierci?!
- Nie kochanie, nigdy!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą