Ostatnio po internecie zaczęło krążyć to oto zdjęcie znanego Leonardo DiCaprio (zwanego też swojsko DiKarpio). No i czy wobec takiej radości da się przejść obojętnie? Nie! I dlatego nasi bojownicy z Fotoszopek wzięli je w obroty:
W filmach pojawiają się tysiące samochodów, ale tylko niektóre przechodzą do historii. Nawet jeśli nie oglądałeś tych filmów, jest mało prawdopodobne, abyś nigdy nie widział tych wspaniałych maszyn.
#9. 1959 Cadillac Miller-Meteor Ambulance
Z filmu: Pogromcy Duchów (1984)
Jak dawniej sobie radzono ze zbyt gadatliwymi i swarliwymi białogłowami? Nakładano im na twarz żelazną maseczkę. Pierwsza wzmianka o tym sposobie pochodzi ze Szkocji z 1567 roku. Stamtąd pomysł trafił do Anglii i dalej do Ameryki.
Najpierw maska funkcjonowała jako nauczka dla kłótliwych żon, w późniejszym okresie bywała nakładana i za inne przewinienia. Czasem "zamaskowaną" niewiastę przykuwano do pręgierza, a zdarzało się że prowadzano na postronku po mieście.
Najpierw maska funkcjonowała jako nauczka dla kłótliwych żon, w późniejszym okresie bywała nakładana i za inne przewinienia. Czasem "zamaskowaną" niewiastę przykuwano do pręgierza, a zdarzało się że prowadzano na postronku po mieście.
Maska wydawała się też doskonałym sposobem na czarownice - mając maskę na twarzy nie mogły wymawiać zaklęć. W niektórych modelach mocowano knebel z kolcami, który uniemożliwiał poruszanie językiem.
Rzecz jasna nie polecamy stosowania na własnej, nieco gadatliwej kobiecie, tego ustrojstwa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą